Dziś mecz z SDL Team !

Po zeszłotygodniowej porażce 4-6 (2-2) z ekipą Horeca Team, dziś zmierzymy się z zespołem SDL Team.
Gwoli przypomnienia ostatni mecz po raz kolejny przegraliśmy, chociaż przez większość część spotkania kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń na murawie. Zawiodła tym razem skuteczność i indywidualne błędy w defensywie.
Jeśli chodzi o pozytywy to należy stwierdzić, że nasza gra zdecydowanie uległa poprawie i jest ona "przyjemna dla oka" kibica.
Bramki w poprzednim meczu strzelili: Paweł Okoniewski i Maciej Zieliński po 2. Warto dodać, że "Ziółek" drugą bramkę zdobył strzałem z przewrotki. Żółtą kartkę zobaczył bramkarz Patryk Baranowski i musi uważać bo już ma 2 na swoim koncie.
Przejdźmy jednak do dzisiejszego spotkania, które zostanie rozegrane ponownie na ul. Nowogrodzkiej o godzinie 18:00.
Nasz najbliższy rywal (jak zresztą większość zespołów, z którymi gramy) jest absolutnie w naszym zasięgu. Do tej pory SDL zdobył 7 punktów i zajmuje 13 lokatę (4 pkt więcej niż my). Przeciwnicy mają na swoim koncie co prawda 2 zwycięstwa, lecz jedno walkowerem (!), który otrzymali za mecz ze Słabymi.
Natomiast na murawie jak dotąd pokonali jedynie Niezniszczalnych (5-3), z którymi zremisowaliśmy 2-2 (zwycięstwo straciliśmy w ostatnich sekundach spotkania). Na koncie SDL widnieje również remis z Bastionem Kapuściska.
SLO Bazylika natomiast musi się skupić na koncentracji do końca spotkania. O ile gra jest coraz bardziej poukładana i momentami bardzo widowiskowa, to pojawiają się na jej obliczu rysy, które nie pozwalają odnieść zwycięstwa. My jednak wierzymy, że pierwsza victoria jest tylko kwestią czasu. Bo ta drużyna potrafi walczyć !
PO ZWYCIĘSTWO !!!
Przypuszczalny skład:
P. Baranowski - W. Zająkała, J. Lewicki, M. Dobosiewicz (D. Strohschein) - M. Zieliński, P. Anasiewicz (M. Baranowski)
Pauzują za kartki: brak
Nieobecni: P. Okoniewski, M. Błaszkiewicz, M. Lewicki
Zagrożeni zawieszeniem: P. Baranowski
Komentarze